Współczesne szkolnictwo

Czy zastanawiałeś się kiedykolwiek nad tym, po co tak długo się edukujesz w szkolnictwie i czy wszystko to Ci jest do czegoś potrzebne? 

Jak jest prawdziwy cel szkolnictwa?

Myślę, że jest tu coś ukrytego. Oprócz samego kształcenia ludzi. Prócz tego jest zmuszenie jednostki do myślenia grupowego, tzw. konformizmu. W szkolnictwie odrzuca się indywidualne myślenie. Pod presją środowiska, większość osób zaczyna się utożsamiać z myśleniem grupowym, ażeby być postrzeganym normalnie. Myślący 'inaczej' są natychmiast ośmieszani i wyszydzani oraz wyrzucani w kręgów znajomych.

Szkolnictwo podyktowane

Polega na tym, że nie masz czasu na to, aby powrócić do poprzednich materiałów, bo nie ma czasu. Materiały idą na bieżąco w ustalonych ramach czasowych, a ty chciałbyś wrócić do starych materiałów? Nie myśl, że będzie to łatwe. Przy okazji jesteś zalany masą kartkówek, sprawdzianów i prac domowych oraz wielką stertą materiałów, które musisz rozgarniać. Choć i tak większość tego czego się uczysz nie jest Ci przydatna, ale cóż musisz...

Szkolnictwo dezinformuje

Głównymi przykładami dezinformacji jest teoria ewolucji, powstawanie świata oraz człowieka, Wielki Wybuch, Ziemia mająca miliardy lat.

Szkolnictwo jest prorządowe! Nie ukazuje kłamstw własnego narodu, jak również kłamstw tego świata z przyczyn oczywistych! Sami sobie oraz obecnemu porządkowi nie będą szkodzić.

Szkolnictwo kształci przyszłych niewolników

Współczesne szkolnictwo nie ma nic wspólnego z edukacją, jest rodzajem kontroli społeczeństw, mas podległych władzy, elitom. Stłumia wszelkie przejawy samodzielnego myślenia, nie ma ciepłych uczuć dla indywidualności. Niszczy kreatywność, potencjał dziecka już w fazie rozwoju od przedszkola, wyjaławiając potencjalne wrodzone zdolności. W kolejnych fazach dziecko wyzbyte wszelkiej złudnej nadziei, żyjące w systemie umieszczonym w pewnej ramie sztywnych schematów, staje się sfrustrowane. Warunki życia w takim systemie nie odpowiadają naturze, to sztucznie wykreowane wzorce. Wykreowane przez szaleńców, upatrujących wszystko w liczbach, inwentaryzacji, przepisach, normach. 

Szkolnictwo domowe

Czy pamiętasz jak kiedyś rodzice mogli uczyć swoje dzieci w domach? Czy dziś jest to możliwe? Tak, ale u rodzin wybitnie bogatych. U szarych ludzi pracujących po 15 h jest to rzeczą niemożliwą. Przeciętny obywatel powracający zmęczony po pracy ledwo ma czas na cokolwiek, prócz domowych obowiązków, zjedzenia, wykąpania i pójścia spać. W weekend jest z tym lepiej. Aczkolwiek większość rodziców nie poświęca większej uwagi swoim dzieciom, a co mówić o edukowaniu ich. Myślę, że to problem współczesnego świata.

Niewielka różnica pomiędzy szkolnictwem państwowym (z podatków), a szkolnictwem prywatnym 

Tak naprawdę obie formy szkolnictwa, zarówno państwowe jak prywatne nie różnią się niczym. Za oba oczywiście trzeba płacić. Owe szkolnictwa opierają się na niemalże tym samym materiale edukacyjnym. Obie formy szkolnictwa są prorządowe.

Ciekawe filmy: